Nikt mnie nie lubi

Teraz chciałbym sprezentować Wam braciszkowie moi/siory me pewną rzecz, która została nakręcona około rok temu a przedstawia ona... hm właściwie sami zobaczcie, jednak można to przyrównać do poszukiwania sarnich odchodów;) Muzyka to miks utworów, głównie The Prodigy/Zacier. Miłego

Zdrowy, wesoły oraz pogodny świąd

VaCEk bEZ MAcEk życzy wesołego, oraz pogodnego chwalenia przyjścia Pana! Z tejże okazji nagrałem kolędę, którą spokojnie możecie puścić przy mamie i babci. Niestety deszcz popsuł me plany i nie udało mi się sklecić teledysku. Jednak polecam odsłuchanie, drodzy Panowie & drogie Panie. Wesoły świąd!

<::!!@@12321@@!!::>

A: kOlEjnA PoRCjA vViErShYyY !?!?
B: Tak
C: Możemy nazwać tę kolejną porcję wierszy VBM files nr 5 ?
B: Nie możecie, lecz musicie! Włala:


Pierdnąłem ci w twarz
bo na to zasługujesz
Gramatyki nie znasz
2+2 nie umiesz...


Pogoda za oknem
nie zachęca do spaceru,
więc dlaczego widzę
wszędzie ludzi wielu?


Ołki dołki
Ołki dołki
Ja tu tylko
puszczam bąki


Odbywa się strajk głodowy
Postawiono miasteczko namiotowe
Pielęgniarki liżą lody
lody czekoladowe

Jedna sapie, gdyż nie może
Nie mieści się jej do buzi
Druga także, Boże!
Również był za duży

Przyszedł w końcu premier
i oznajmił banał:
"Dostaniecie premię,
ale wydupcać do rana!"

Pielęgniarki się wkurwiły
bo chciały strajkować
a w kolejce premier
się ustawił bo chciał loda


"bajka o babce kabale"

Oj syniu, syniu,
szkoda, że za kilka lat
rozpierdolą cię w Katyniu...


Czasem do kibla nie chcę mi się iść
jestem leniwy i lubię tak żyć
Czasem moja kupa nadchodzi jak grzechotnik
a wtedy mi się nie chce więc wyciągam nocnik



Nienawidzę śmieci
wyrzucać po nocy
boję się, że ktoś mi
zza rogu wyskoczy
Że zobaczę dziada
z siekierą i brodą
że mnie zarżnie szybko
i że umrę młodo


Przepocone spodnie
i śmierdzące jaja
Romantyczne wieczory
przy zachodzącym słońcu
Patrzę na twą rękę,
która jest zropiała
Przechadzamy się po plaży,
spokój mamy w końcu.



Reszta niebawem

Czyżby "Z archiwum vbm 4" ?

Tak! Nareszcie THE VBM FILES # IV


Gotów na więcej!? A proszę bardzo byleby tylko i wyłącznie w trakcie obiadu


"Rozpruwacz odbytów"

Zaszedłeś mnie znienacka
i kazałeś na kolana paść
Ja odgryzłem ci siusiaka
bo nie jestem taki

Nie dam się zaskoczyć
nie dam się od tyłu zajść
jak z mego osiedla
przystojne chłopaki

Prokurator był już
i spisywał zeznania
według niego szubienica
byłaby wskazana

I wyrok dożywocia
byłby należyty
bo ty się nie kochasz
lecz rozpruwasz odbyty...


* * *

Podobno...
jesteś spoko
ale...
chuj ci w oko


* * *

"Plastusie"

Plastusie układam blisko siebie
żeby w rządku stały
Żeby były blisko siebie
i żeby się nie bały.

Formuję plastusie, które stworzyłem
z mojej własnej kupy.
Moje dzieci, które na świat
wyszły z mojej dupy.


* * *

"Pijany dentysta"

W obroty poszła dziś wódka czysta,
a przede mną stoi pijany dentysta.
Trzyma on w ręku wielką wiertarkę
i szczerząc zębiska wierci mi szparkę...
 

* * *

Wspiął się pająk gruby
i tłusty na me łóżko,
Gdybym miał to chciałbym
zabić go poduszką.

Ma długie, czarne włosy
na swych długich nogach
W oczach moich lęk,
a w sercu mym pożoga...


* * *

Oddajcie komuś
moją wątrobę
jeżeli się kiedyś
rozbiję samochodem
i niech się cieszy
że całe me życie
nie spędziłem w rowie,
nie zdechłem na przepicie!



Reszta wkrótce, lecz nie dziś, nie jutro i nie pojutro. Weź na wstrzymanie Panie Janie bo się coś stanie i będzie lanie na kolanie

VBM - Archiwum 3

...C.D.

* * *

Maluję się czarną szminką
jestem szatańską dziewczynką
Z ucha mam ropy wyciek,
a na imię mi Krzysiek.











* * *

"Sms do mamy"

Mamo, mamo nie ćpam
i nie robię dzieci
Ach, na tej imprezie
czas dobrze mi leci.

* * *

Rękę masz większą
niż dwie twoje głowy
Męskie twe piersi
jak wymię krowy

Głosik masz także
jak Pszczółka Maja
Jesteś facetem
lecz gdzie twoje jaja...?

Żona ci kupę
kładzie na twarz
mówi żeś głupi
i gdzie rozum masz

Łykasz sterydy
lecz nici z tego
bo jajca nie masz
ani jednego



"Stołówka szkolna"

To nic, że pani na stołówce
dodaje coś od siebie
I tak, gdy jem placki ziemniaczane
czuję się jak w niebie

To nic, że w ziemniaczance
ostała się kupa
Ja kocham ją jeść
bo to dobra zupa

Dzisiaj wtorek
więc fasolka po bretońsku
a gdy jej zakosztuję
będę srał po końsku

Kocham kiełbasę
w owej fasolce
i nie przeszkadza mi
że to przerobione stolce



* * *

"Spluty"

Dlaczego plujesz, gdy ze mną rozmawiasz?
Sezamu, czy maku z zębów się pozbawiasz?
Być może całowałeś się wcześniej z dziewczyną
i nie chcesz, by ślina twa łączyła się z jej śliną?

Czemu ty nie masz na ślinotok leku?
Odwróć głowę w inną stronę i nie pluj mnie człowieku!
Dziś nie śmigus-dyngus a cały jestem spluty,
lepiej zrób dobry uczynek i umyj mamie buty.



* * *

Siała baba mak
a dziadek na to:
"Fuck!
Nie będziesz głupia szmato
na działeczce mej
sadzić heroiny,
kup se kurwa klej!"



* * *

"Rzecz o Natalii"

Wtedy kiedy stoi
i nawet na leżąco
Natalia ostatnio
pierdzi na śmierdząco.



* * *

"Rzecz o Januszu"

Gówno Janusza
jest takie piękne,
że jak zrobi więcej
to przed nim uklęknę.



* * *

Kwiatki kuchenne prześmierdły
skarpetkami babci
Przez rumianki już nie zagram
w koci-koci-łapci

z A R C H i W u M V.B.M. # 2


Druga część fraszek bez macek sprzed lat.
Smacznego!























"Tran"

Gdy połykam tran
bo mama mi każe
to myślę, że nie jest to
tym o czym marzę
Odbija mi się,
gdy jem tłuszcz zwierzęcy
nie wydał bym na niego
żadnych swych pieniędzy



* * *

"Tchórz"

Miałem budkę pełną gołębi
nie wypuszczałem ich zza krat
aż pewnego pięknego ranka
przyszedł tchórz i je wszystkie zjadł



* * *

"Tatry"

Spodnie całe mokre,
nienawidzę Tatr.
I tych spojrzeń ludzi,
gdy sikam pod wiatr.



* * *

Tak jak w lesie
są prawdziwki,
na ulicy
stoją dziwki.
Jedna stoi,
druga stoi,
trzeciej męskiej dziwce
stoi.



* * *

"Święta"

Karp na stole
Atmosfera napięta
-"Mamo, gdzie jabole?"
-"Nie ma, przecież święta"



* * *

"Śmietnik"

Zastanawiam się
dlaczego tak śmierdzę
lecz nie mam na to
odpowiedzi...

Przez osiem lat
śmierdzę co dnia
Nos zatykają
sąsiedzi...

Zastanawiam się
i chyba się spytam
Boga Ojca
nawet po chińsku

"DLACZEGO TAK ŚMIERDZĘ?"
a on mi odrzeknie:
"Pracujesz
na wysypisku!"



* * *

Szopen nie umiał grać
(leciał z playbacku)
Niestety musiał udawać
mimo podeszłego wieku.

Z archiwum VBM # 1


Nadszedł czas na vackowe starocie ;) Powoli prezentować będę stare wiersze (jednak jeszcze jare) sprzed kilku lat spisane z kartek zeszytów. Część zapewne niektórym znana, część zapomniana lub też zupełnie niesłychana...























"Zróbmy to"

Obsraj klatę mi
i zróbmy to jak Niemcy
Ameryka, Anglia, Francja
jest nas coraz więcej

Zróbmy to jak geje
na tanim pornosie
Chociaż wiem, że masz mnie
już po dziurki w nosie



* * *

"Ziomisław Zdzisław"

Perspektywy są mi obce
nie posiadam ich
Jestem tylko małym chłopcem
A mówią mi Zdzich

(Ziomkiem ozwę mego syna,
ziomkiem ja żem jest,
ziomek to moja dziewczyna,
ziomek to mój pies)



* * *

"Zabawa na ławce"

Dziewczę w parku na ławie
grzebie sobie w pępku
Co ona widzi w tej zabawie
i w tym obleśnym dźwięku?

Mogłaby przynajmniej
robić to na łące,
bo w mieście na ławce jest to conajmniej
aż zdziebko wkurwiające.



* * *

"Wino domowej roboty"

Sraka po winie
domowej roboty
to problem odwieczny.

Przybiegłem do domu,
siadłem na kiblu
i jestem już bezpieczny...



* * *

Wchodzę do kibla
i nie ma czym oddychać
Toksyny i gaz
nie wiadomo czemu
Nie minęła chwila
i zacząłem prychać
O jak teraz bardzo
potrzebuję tlenu

Przeżyłem minutę
niczym Żyd w Treblince
druga już nie będzie
tak fascynująca
Tu jebie normalnie
jak po kawie Ince
ktoś postawił w kiblu
prześmiesznego stolca



* * *

W tamtą niedzielę w moim kościele
Zrobiłem kupę w konfesjonale
Podszedł księciunio ze swą komunią
Stwierdził, że się nie dzielę wcale

Pomyślałem, że pomogę księdzu jeśli chce
Krzykłem na całą świątynię:
"nie wiem czy ksiądz to zje!
Lecz nie myśl, że ja jestem cham
podaj tacę, to ci dam!"
-powiedziałem księdzu temu,
jednak on nie wiedział,
że ja kał ze spermą mieszam
w końcu żem jest pedał

Książę na to:
"nie takie rzeczy
musiałem w życiu przejść,
poczęstuję Benedykta,
jeśli dasz mi zjeść"

Nie minęła chwilka a ksiądz się zajadał
Pomyślałem, że to wszystko tylko mi się śni,
O mamo, o mało nie padłem na zawał
ksiądz mlaskał głośno, ja wyszedłem przez drzwi...



* * *

W moim pokoju brud
w pokoju mym roztocza
W pokoju mym wyczuwam smród
z niemojego krocza

Ktoś jadł z mojej miseczki
Ktoś pił z mojego kubka
Ktoś patrzył do mej teczki
Ktoś robi ze mnie głupka

W szufladzie mej już nie ma
skarpetek par dwunastu
Gąsiorowskiego "Bema"
i majtek par szesnastu

Ktoś spuszczał moje wino
Ktoś słuchał kaset mych
Obślinił wszystko śliną
i zwiedził także strych!

Obleśnik zjadł naleśnik
Naleśnik zjadł obleśnik!
Zjadł chuj mego naleśnika
spotkam to mu w ryj nasikam

Warte zapamiętania złotomyślowe wiersze

Zawieruszonych i zakurzonych parę krótkich wierszowanych złotych myśli. by vbm


"Pocałunek"

Zebrałem się na to
by cię pocałować
bo nie mam zamiaru
wciąż się izolować.
Podchodzę do ciebie
jęzor pcham do gęby
a wszystko co czuję
to te twoje zęby.

Zamknęłaś paszczę.
Chyba ci naszczę.

Chcę byś wpuściła
mnie do języczka
bo ta okazja
jest prze magiczna
A ty udajesz
wciąż zakonnicę
więc cię obsiuram
swoim penisem



* * *

Ala ma kota,
a kot ma Alę.
Kot po przeszczepie
Ala po zawale.
Kot ją drapię w plecy
a Ala dla hecy
bącura mu w twarz
-Masz koteczku, masz!



* * *

Twierdzę że
są wspaniałe
Zęby me żółte
nie białe



* * *

Po całym lesie
smród padliny się wlecze
Ciekaw jestem czy to łoś
a może w rowie leży ktoś...



* * *

To co leci tutaj
trochę jest za wolne
dawaj więcej czadu
bo zaraz pierdolnę



* * *

Spotkajmy się tam
gdzie ostatnio srałem
Pamiętasz dobrze to miejsce

Trochę srać się
tam strachałem
bo było bardzo wcześnie

Spotkajmy się tam
przyniosę róże
Przyniosę też pomadki

Gówno moje
już zwietrzało
więc będziesz wąchać kwiatki

Wakacje - Vackacje

Kilka głupich va(c)kacyjnych zdjęć + wiersze z wyprawy prawie 300 km stąd.
Występują: Pani Prawie-Ukraina, Spider-Man, Pan Pięciolitrowy Specyfik, Perła, Paparazzi, liczne zwierzęta, Ryba, inni oraz Bez Macek Vacek








Nie ma tu gówien
Nie ma tu śmieci
Nie ma dorosłych
I nie ma dzieci
Nie ma tu sklepów
I gdzie są ludzie

Trafiłem na odludzie...












Z ziomem w klubie
tańczy Kojak.
Pochyleni dosyć nisko

Myślisz sobie -
"nie ma to jak
dostać wpierdol w rytmie disco"









"Gdzie - tam"
(inspirowane twórczością Wojaczka)

Gdzie menel pod nocnym
bez obciachu siura
Tam muchy sok spijają
z padniętego szczura

Gdzie baba gdzieś w Odrze
myje swoje krocze
Tam chłop krztusi się
i dławi swoim moczem

Gdzie się muzyk stara
wydobyć piękny dźwięk
Tam słychać tylko jego
zrozpaczony jęk

Gdzie jabłko pod jabłonią
spada i się kisi
Tam okrutni myśliwi
skórę drzeją z rysi

Gdzie półpasiec na całość
w odbycie twym szarżuje
Tam cały świat przeciwko tobie
plan okrutny knuje

Gdzie żaba muchę żry
i gryzie ją ze smakiem
Tam matka w desperacji
zaspokaja się burakiem

Gdzie prezydent rzyga
bo wódka mu nie siadła
Tam malutki Jasio
pcha penisa do imadła

Gdzie się budzę rano
i klina sobie walnę
tam leśniczy zerka
jak dzik gwałci sarnę







Chciałem tylko pierdnąć
lecz tu nagle sraka
Nie zdążyłem na kibelek
i zlaptałem ptaka...

Nie mów o tym nikomu...
...nikomu
Że posrałem się w twym domu...
...w twym domu...









Skąd się biorą dzieci ?
Spytać się mnie raczysz...
Ja ci prawdę powiem:
Wysraj się, zobaczysz!
A gdy będą płakać,
a gdy będą skomleć,
pociągnij za linkę
by o nich zapomnieć





"Gdy przebierasz się do okna"

Gdy przebierasz się do okna
twa dzielnica nie śpi już
Wszyscy wyłączają światła,
zamykają drzwi na klucz

Gdy przebierasz się do okna
twój najmniejszy nawet ruch
obserwuje stado zboków
lecz nie pięciu i nie dwóch

Gdy przebierasz się do okna
potem bawisz się swym smokiem
nie wiesz, że to właśnie oni
nos przylepiają do okien

Gdy przebierasz się do okna
lepiej zważaj na swe ruchy
lecz właściwie dobrą radą
dla cię będzie ubrać ciuchy



Pozdro dla artystów-nazistów-masochistów z którymi się pluskałem i oglądałem TV (ARAB XXX, Jewish Life TV, Jezus Christ TV...)

Za niedługo mega-wakacyjny klip do piosnki "A tak bardzo się cieszyłem..." z nowej płyty, także kto nie słyszał - będzie okazja.

Hej hoł letz goł, Joł !

Czekając na natchnienie

Jak wakacje to wakacje, ale coś wrzucić trza, nawet gdyby to kupa była, więc ssijcie wakacyjne wiersze, graficzki oraz krótkie historyjki obrazkowe...

"
ROZKAZY"

Tu dój.
Tam pluj.

* * *

Z prędkością większą
jak grom czy grzmot
Wycieram w twoje
ręczniki mój pot

Robię to dokładnie
by dobrze śmierdziało
Nikomu na świecie
by się tak nie chciało



Bijmy kwadracioka













Krwawiące macki vacka















* * *



















Muszę się uspokoić



















Teksty płyciane + jedna z pieśni do odsłuchu!

Z racji tego iż niekiedy tekstów z płyty nie da się zrozumieć zamieszczam je do odczytania. Cieszcie oczęta i uczcie się na pamięć by zaśpiewać je na harcerskim ognisku!

"A tak bardzo się cieszyłem..."

Kończymy dzisiaj szkołę
i trzeba iść to oblać
to nic że jestem dzisiaj
w niewygodnych spodniach
Dzikie dwa miesiące
marzenia do spełnienia
kumpel nos zatyka
smród jest z mego przyrodzenia...

A tak się bardzo bardzo
cieszyłem wakacjami
lecz te jebane spodnie
prześmierdły mi jajami

Ludzie na ulicy
zatykali nos palcami
a tak się chłopak bardzo
mógł cieszyć wakacjami
Będziemy go wytykać
przez całe dwa miesiące
aż w końcu się załamie
i w psychiatryku skończy...

A tak się bardzo bardzo
cieszyłem wakacjami
lecz te jebane spodnie
prześmierdły mi jajami

"Jak co miesiąc"

I znowu nie będziesz
mogła zasnąć w nocy
Znowu będziesz miała
napuchnięte oczy
Znowu będziesz mówić
że się na ciebie złoszczę
i znowu będziesz mieć
zakrwawioną pościel

Znowu powiesz "spadaj,
zostaw mnie w spokoju"
Znowu nie wystąpisz
w kąpielowym stroju
Znowu proboszcz na mszy
wskaże ciebie palcem
i znowu tamponami
zapchasz umywalkę

Znowu będzie jak co miesiąc...

Znowu w domu będziesz
chować twarz pod kocyk
znowu z domu będziesz
chciała wyjść tylko w nocy
Znowu w twoim sercu
będzie przerażenie
a na niegdyś pięknej twarzy
smutek i zmęczenie

Znowu proboszcz na mszy
wskaże ciebie palcem
i znowu tamponami
zapchasz umywalkę
Znowu będziesz mówić
że się na ciebie złoszczę
i znowu będziesz mieć
zakrwawioną pościel

Znowu będzie jak co miesiąc...

"Nie potrafisz słuchać!"

Wciąż lalki gumowe dmuchasz
nie chcesz mnie w ogóle słuchać
wciąż myślisz tylko o dupach
przechodzących przez ulicę
Myślisz którą tu przedmuchać
której kupić tu słodycze
Nie chcesz mnie w ogóle słuchać
ja na ciebie już nie liczę!
Ja do ciebie napierdalam
a ty uszy trzymasz z dala
Dziwny jest ten twój przypadek
uważasz mnie za odpadek
Chciałabym ci wyznać wiele
w końcu jesteś przyjacielem
lecz...

Nie chcesz mnie w ogóle słuchać

Chciałam ci pokazać misia
który ci kupiłam dzisiaj
Powiedziałeś: "fajne prosię"
podłubałeś palcem w nosie
Myślisz gdzie by się nastukać
gdzie by obiad zjeść samotnie
To co ja do ciebie mówię
jest dla ciebie nieistotne
Mógłbyś chociaż mnie przytulić
nawet nic do mnie nie mówisz
Ja cię kocham a ty śpisz,
może wpadniesz do mnie dziś ?
Chciałabym ci wyznać wiele
w końcu jesteś przyjacielem
lecz...

Nie chcesz mnie w ogóle słuchać

"ZOOfilia"

Zobaczyłeś kurę
kura też ma dziurę
Zobaczyłeś pieska
i chcesz dać mu mleczka

zoofilia, zoofilia

Nie masz już kolegów
bo wolisz zwierzęta
Nawet własna matka
o tobie nie pamięta

zoofilia, zoofilia

"Wibrator"

Lubisz go przytulać
i lubisz z nim spać
lubisz na spacery
i na imprezy go brać
czasem też w kościele
kiedy nikt nie słyszy
piszczysz potajemnie
i udajesz że to myszy

Telefon odłączony
nie otwierasz drzwi
nie wiem co mam zrobić
pewnie jesteś teraz z nim
I gry komputerowe
już nie zdadzą się
bo ze swoim przyjacielem
dziś zabawisz się

CIŚNIENIE JUŻ
PODNOSI SIĘ
JA BARDZO DOBRZE WIEM
TY KOCHASZ JEGO, A NIE MNIE...

Twoje koleżanki
już nie wiedzą co się dzieje
A kumple ze mnie śmieją się
że jestem jeleniem

CIŚNIENIE JUŻ
PODNOSI SIĘ
JA BARDZO DOBRZE WIEM
TY KOCHASZ JEGO, A NIE MNIE...

"Dziewczyny"

Pewnie tego nie wiesz
ale coś o tobie wiem
bo przedwczorajszej nocy
ty zakleszczyłaś się z psem
Pewnie tego nie wiesz
ale ja widziałem cię
i słyszałem
jak krzyczałaś głośno "NIE!"

Przecież na twym osiedlu
tylu pięknych facetów
każdy z nich lgnie do ciebie
jak do żula wsza
Nie pierdol mi tu mała
nie pierdol mi tu bzdetów
że zamiast jednego z nich
ty wolałaś psa...

Dziewczyny
nie idźcie do łóżka z psami
ta przeraźliwa wizja
śni mi się nocami
Dziewczyny
nie idźcie do łóżka z psami
tak jak ta

Pewnie tego nie wiesz
ale coś o tobie wiem
bo przedwczorajszej nocy
ty zakleszczyłaś się z psem
Słyszałem
jak krzyczałaś głośno "Nie!"
od czasów podstawówki
ty bardzo zmieniłaś się

Dziewczyny
nie idźcie do łóżka z psami
ta przeraźliwa wizja
śni mi się nocami
Dziewczyny
nie idźcie do łóżka z psami
tak jak ta

"Mógłbym, ale"

Mógłbym polubieć cię
mógłbym pocałować cię

Ale ty tralala...

Mógłbym gdzieś zaprosić cię
mógłbym też pokochać cię

Ale ty tralala...

Wybacz mi,
ale nic z tego nie będzie
Ten styl życia naprawdę w tobie
nie podnieca mnie
Wybacz mi,
ale nic z tego nie będzie
nie pójdę z tobą nigdzie
i nie pocałuję też

Mógłbym dawać ci kwiaty
i pić z tobą kawę
mógłbym robić z tobą rzeczy
niewyobrażalne,

Ale ty tralala...

Mógłbym cię zapoznać
z moimi starymi
Mógłbym także poudawać
pantoflarza przed wszystkimi

Ale ty tralala...

Wybacz mi,
ale nic z tego nie będzie
Ten styl życia naprawdę w tobie
nie podnieca mnie
Wybacz mi,
ale nic z tego nie będzie
nie pójdę z tobą nigdzie
i nie pocałuję też

"Fall in love with a boy"

To stało się nagle
i niespodziewanie
a przecież niedawno
byliśmy tylko kolegami

Teraz pragnę tego
byś wyjechał ze mną
do Holandii bo tam też
odnajdziemy swoje piękno

Zakochany w chłopcu jestem pierwszy raz...

Zakochany w chłopcu
jestem pierwszy raz
choć niejeden wcześniej z nich
mi zmasturbował się na twarz

Zakochany w chłopcu jestem pierwszy raz...

To stało się
niespodziewanie i tak nagle
A przysłowie mówi
że co nagle to po diable
Teraz wytłumaczyć
muszę się dziewczynie
z którą to niedawno przecież
już się zaręczyłem

Zakochany w chłopcu jestem pierwszy raz...

Zakochany w chłopcu
jestem pierwszy raz
choć niejeden wcześniej z nich
mi zmasturbował się na twarz

Zakochany w chłopcu jestem pierwszy raz...

"Prawdziwy mężczyzna"

Chodzisz do solarium
i czujesz że jesteś piękny
wyglądasz jak kobieta
lecz brakuje ci sukienki
Masz fajne japonki
i tipsy na paznokciach
Lecz gdy się do mnie zbliżysz
to zapuszczę ci z łokcia!

Prawdziwy mężczyzna
postać twa mnie rozpierdala
Chętnie butem bym cię liznął
to jest chyba jakiś dramat

Dziwnie się uśmiechasz
lecz dalej się śmiej
szczerze powiedziawszy
irokeza masz jak gej
prawdziwy mężczyzna
wciąż rozśmiesza mnie
sukienki mu brakuje
a kobietą stał by się

Prawdziwy mężczyzna
postać twa mnie rozpierdala
Chętnie butem bym cię liznął
to jest chyba jakiś dramat

Prawdziwy mężczyzna
wciąż rozśmiesza mnie
sukienki mu brakuje
a kobietą stał by się...

"Skowronek"

Pieprzony skowronek
rano mnie budzi
kiedy chcę spać
i wyłączam budzik
jak będę w potrzebie
jak będę w potrzebie
utnę mu jajca
i powieszę go na drzewie

Dzisiaj jest niedziela
więc spać chcę do wieczora
a pieprzony skowronek
nadupca rokendrola
Już się szykuję
idę na niego z kijem
Lepiej mnie trzymajcie
bo zaraz go zabiję...

pieprzony skowronek...

Pieprzony skowronek
rano mnie budzi
kiedy chcę spać
i wyłączam budzik
jak będę w potrzebie
jak będę w potrzebie
utnę mu jajca
i powieszę go na drzewie

Jestem skacowany
spać chcę do wieczora
a pieprzony skowronek
nadupca rokendrola
już się szykuję
idę na niego z pałą
lepiej mnie trzymajcie
bo będzie go bolało...

pieprzony skowronek...

"Nie lubię tego chuja"

Nie lubię tego chuja
mam go bardzo w dupie
kupił sobie nowy krzyżyk
i myśli że jest super
szpanuje przed dziewczyną
wymienia się z nią śliną
zna matematykę
lubi politykę

Nie lubię tego chuja
ja nie lubię tego chuja
idź chłopie w chuj
to jest teren mój

Obciach z tobą tutaj stać
lepiej pójdę srać
wolę spoglądać na kupę
niż patrzeć jak inni
liżą tobie dupę

Nie lubię tego chuja
ja nie lubię tego chuja
idź chłopie w chuj
to jest teren mój

"Pieluchy, ja i moja żona"

Mój bobas tak sra
że nie wyrabiam na pieluchy
W dodatku urodził się w grudniu
a planowany był na luty
Rośnie jak na drożdżach
nowe spodnie, nowe buty
żona mnie wyznaczyła
żebym sprzątał jego kupy
Spocony i wkurwiony wracam z pracy
ona mówi do mnie czule
myślę: "to jest takie romantyczne,
że aż chyba cię przytulę..."

Pieluchy
moja żona i ja

"Nazistowska piosenka miłosna"

Zakochałem się w tobie
od pierwszego wejrzenia
twoja nienawiść do żydów
do chińskiego jedzenia
twoje niebieskie oczy
powiedziały mi wszystko
Wiem już co mam zrobić
przecież jestem nazistą
O szóstej na rynku
żeśmy się spotkali
Były tam brudasy
żeśmi ich najebali
a potem piwo w bramie
i wódka czysta
tak wspaniale kochać
może tylko nazista

Więc dokończam pierwszy kufel
i do ciebie śpiewam piosnkę
Ja dla ciebie nawet wskrzeszę Hitlera
i spalę żydowską wioskę

Zaprosiłem cię do kina
na Rompera Stompera
marzenia się spełniają
mogę powiedzieć teraz
I chociaż czasem jestem
agresywny to wiem
że ty jesteś jak kwiatuszek
a ja jestem twój tlen
I wiedz że nie ma życia
bez nas obojga
a jak dobrze się postaram
to będzie nas trójka
postarajmy się dobrze
i powiększmy rodzinę
a jak down się urodzi
na żydów zwalimy winę

Więc dokończam pierwszy kufel
i do ciebie śpiewam piosnkę
Ja dla ciebie nawet wskrzeszę Hitlera
i spalę żydowską wioskę

***************************

Prócz tego ten kto płyty jeszcze nie zakupił ma okazję odsłuchać sobie jeden z zamieszczonych tam utworów:

"Nazistowska piosenka miłosna"
http://mold.wrzuta.pl/audio/8os8CWjJXBC/vacek_bez_macek_-_nazi_love_song

PO PREMIERZE!!!

Niedzielnym słonecznym porankiem 12 lipca 2009 zakończyliśmy wspólnie z gośćmi premierę drugiego krążka D.I.Y. Vacka bez macka. Impreza odbyła się w bocheńskich pobliskich polach murowiańskich i miała nieziemski charakter ;) dzięki wszystkim za przybycie oraz zakupienie wszystkich płyt z pierwszej serii!!! Poniżej pierwsza fala zdjęć z mojego aparatu, ale wcześniej kilka spraw do objaśnienia.

1) O płycie...

Płytę wyprodukowałem całkowicie sam, jednak są osoby bez których pomocy ta CD byłaby znacznie później, lub (co gorsza) nie byłoby jej wcale ;) [eno chyba zbytnio dramatyzuję]. Wobec tego chciałbym podziękować:

SOBIE za to żem jest Vacek bez Macek ;)
ADRIANOWI za słuchawki
KAPUHOWI za gitarę i basa z którego jednak nie skorzystałem
JABOLOWI za miejsce na nagrywkę wokali
NORDOWI za rady do których się ostatecznie nie zastosowałem
BEŁTOWI (lub Iwowi jak kto woli) za folię na płyty
oraz osobie, która moją największą, najwierniejszą i najszczerszą fanką jest, która otuchy w tworzeniu mi dodwawała oraz nawet gdyby świat się palił, walił i Posejdon piorunami trzaskał byłaby przy mnie mówiąc naprawdę ciepłe słowa i zawsze słuchałaby moich pieśni, czyli dla znajomych po prostu GIENA !!! a dla mnie to już troszkę inaczej ;)
dla Niej ode mnie bUzZiAtShHkiIi :*:*:*:*:*

Jak o kimś zapomniałem, wybaczcie i się przypomnijcie!

2) O konkursie...

Konkurs wygrał Mr Nord za swój wiersz który był krótki, jednak ciekawy ze względu na poetycką formę i ten stolec mego brata ;)

Oj Vacek Vacek...
cóżeś ty uczynił,
stolec z blend-a-medem w kiblu żeś pomylił,
Dla mnie spoko, dla twej dziewczyny wielka strata,
że wali ci z ust, stolcem twego brata.

(i snusem boś jest bucem).

Nie pamiętam żebym kiedykolwiek pchał do buzi bracią kupę, ale może urwał mi się wtedy film?

Następnie wiersz Mr Gaspara

OJ VACEK VACEK - JAKO EDMUND PISZĘ
JEŚLI TY TO CZYTASZ - JA NA KLAMCE WISZĘ
NICZEGO NIE WIDZĘ JUŻ - NICZEGO NIE SLYSZĘ
KUPĘ CO ZROBIŁEM WCZEŚNIEJ W MAJTKACH TERAZ KISZĘ
TO PRZEZ CIEBIE PRZEZ TWE MACKI TUTAJ SIĘ ZNALAZŁEM
CHOCIAŻ NIE WIEM SAM JUŻ W JAKI SPOSÓB TUTAJ WLAZŁEM
TWOJE PŁYTY - JAK JE SŁYSZĘ - MAM OCHOTĘ PUŚCIĆ PAWIA
ADRIAN, JABOL I PÓŁ BOCHNI JUŻ DO TEGO MNIE NAMAWIA
ALE JEŚLI CZYTASZ WIERSZ MÓJ ZNACZY TO, ŻE KOPYRDNĄŁEM
JAK GIT FUNFEL W CIEMNEJ CELI DUCHA WYZIONOŁEM...

Jak zobaczę stado pawiów na bocheńskich chodnikach to będzie znaczyło że Mr Gasp przesłuchał płytę!

Oraz wiersz dziewczyn które nie chciały się ujawniać, za to pozwoliły się przedstawić jako K&R

1. Wacek Wacek co z Ciebie za facet
Ty kozy masz w nosie
i dłubiesz je jak prosie
zapach twych skarpetek
nie przyciąga kobietek
umyj Se napletek
masz ciuchy bez metek

ref. Łoooj Wacek Wacek
… lalala

2. Ty mój ogierze
z instynktem jak zwierze
wyruchałeś dziś dwa jeże
rżniesz wszystko co popadnie
nawet jeśli nie wygląda ładnie
Śmierdzi Ci z tyłka kupą
Bo chodzisz z niemytą dupą
Muchy za Tobą latają
I ptaki na Ciebie srają.


ref. Łoooj Wacek Wacek
… lalala

3.Wacek Ty cipko bez jajek
nie dostaniesz już fajek
bo się nie zaciągasz
i tak chujowo wyglądasz
nawet z tym Peckiem brudnym
w swoju w swoim ryju nudnym.

ref. Łoooj Wacek Wacek
… lalala

4. Jesteś strasznym tumanem
Niebieskookim bałwanem
Matura ledwo co zdana
Masz mózg jak małpa banana
Nie uważało Się w szkole
Na kolejce chlało jabole
I takie głupie wyrosło
O!! pojechałem już ostro!!

Rzeczywiście pojechane ostro, dosyć długo (no i częstochowsko przy okazji ;)) ale przede wszystkim "oj vacek vacek" zbrakło ! twarde zasady !

Aha byłbym zapomniał o wierszu, który nie dotarł na mego maila, jednak na 100% wygrałby konkurs, ponieważ jest krótki, treściwy i jakże mnie obraził (diss na max):

Oj vacek vacek
z ciebie bardziej baba niż facet

autorstwa Sióstr Woźnych.

dzięki za wzięcie udziału w konkursie i zapraszam do następnych kosmicznych rozgrywek. Zwycięzca otrzymał nówkę cd.

3) O premierze...

Oto prezentuję galerię jak narazie tylko moich zdjęć zazwyczaj autorstwa Gieny, jutro albo dzisaj wieczorem foty z aparatu Karoliny W.
Tylko dla widzów o mocnych nerwach! Szczególnie porażający jest widok jedzącego Bąbla (!uwaga!)
Nie myślcie że tylko tyle osób było, to był dopiero przedzmierzchowy początek imprezy.
























































































To tyle ze zdjęć.
Zapraszam do
komentowania oraz bardzo proszę o opinię na temat płyty!!!!!!!

(Jak ktoś nie rozumie tekstów przeze mnie śpiewanych to za niedługo pojawią się one na blogu do przeczytania)

Pozdro vacek bez macek.