vacek bez macek 2 !!!

Druga płyta także do odsłuchu i ściągnięcia (jeszcze więcej rarytasów i hiciorów)



http://www.easy-share.com/1916533776/vacekbezmacek płyta nr2.rar

1. Próba mikrofonu
2. A tak bardzo się cieszyłem...
3. Jak co miesiąc
4. Nie potrafisz słuchać
5. Zoofilia
6. Wibrator
7. Dziewczyny
8. Mógłbym, ale...
9. Fall in love with a boy
10. Prawdziwy mężczyzna
11. Skowronek
12. Walą mi jajca
13. Nie lubię tego chuja
14. Pieluchy, ja i moja żona
15. Po prostu
16. Nazistowska piosenka miłosna

vacek bez macek 1 - płyta!!!

Do odsłuchu i ściągnięcia płyta nr 1 vacka bez macka (rarytas!):



http://www.easy-share.com/1916533516/vacekbezmacek płyta nr1.rar

1. Egzystencjalny kataklizm
2. Wstyd mi za ciebie
3. Dzieci z podstawówki
4. Kocia sperma
5. Wiosenny dramat
6. Bravo
7. Mam świerzba
8. Proszę, albo piosenka pedała
9. Serenada
10. Pogoda na jutro
11. Vacek
12. O kurcze!

Aktualizacja

Zaktualizowałem post http://bezmacek.blogspot.com/2011/05/teksty-z-vbm-vol-3.html gdyż dostałem prośbę o wrzucenie akordów do piosenek - tak więc wrzucam do tych co w miarę można grać na akordach ;)
pozdro









osram ci żarówkę nówkę
srnę bo jadłem dziś parówkę
osram Osram
bo tak chcę
Osram osram
yeah, yeah, yeah
WYROSŁEŚ MI W NIECHCIANYM MIEJSCU


To miejsce nie dla ciebie
zabieraj stąd się wnet
Tyś mały jak pchełeczka
a kopce rżniesz jak kret
Nie byłeś tu proszony
więc takie moje zdanie
że jesteś tak jak prawie
Murzyn w Ku-Klux-Klanie

Ale syf.
Sam żem dziw.

Teksty z Vbm vol. 3

Dla tych, którzy już przesłuchali a nie rozumieją, vacek bez macek teksty z płyty swej zamieszcza...


TEKSTY(+akordy do niektórych numerów)



"Więc pozwól mi"

Pierdolony styczeń [A]
pierdolony maj
pierdolone piekło
pierdolony raj
pierdolone gówno w głośnikach zapuszczasz [D]
proszę cię byś przestał, lecz ty dalej puszczasz [A]
Pierdolony deszczyk był przez całe lato [E]
wczoraj w knajpie pedał w dupę chciał mnie zapiąć [D]
więc pozwól mi przeklinać [A]
na ten pierdolony świat [E]

Nowy przebój kochanej Beaty
rozwali mi uszy
pierdolony smród z twej dupy
na glebę mnie rzuci
O tak!
Tak, właśnie tak!
Pierdolony paparazzi spokoju nie daje
penis na basenie bez przerwy mi staje
więc pozwól mi przeklinać na ten świat
pierdolony świat...

Matka po imprezie nazwie mnie pijakiem
a ty w końcu zapoznasz mnie ze swym nowym chłopakiem
więc pozwól mi przeklinać
na ten pierdolony świat


"Chyba mam AIDS"

Myślę że chyba mam AIDS [A]
w domu ciągle kaszlę [D][E][A]
Myślę że chyba mam AIDS
znowu dzisiaj nie zasnę

Znowu kolejny tydzień [D][A]
będę w domu siedział [E][A]
myślę że chyba mam AIDS
choć mnie w dupę nikt nie jebał

Myślę że chyba mam AIDS
rzygam i nie wypuszczam moczu
Myślę że chyba mam AIDS
krew leje mi się z oczu

Znowu kolejny tydzień
nie pójdę z kumplami na laski
myślę że chyba mam AIDS
choć nie brałem od nikogo strzykawki

Znowu kolejny tydzień
będą swędziały mnie cyce
myślę że chyba mam AIDS
choć nie byłem jeszcze nigdy w Afryce


"Stypa"

Matka płacze, siostra płacze, brat i ojciec płacze [e] [C] [D] [e]
a mnie już tam w grobie puszczają zwieracze
ktoś polewa wódkę skromnie do kieliszka
gdy na to wszystko z góry patrzę to swędzi mnie kiszka

To jest stypa!!! [E] [A] [D] [E]
LALALALALALALALA
To jest stypa!!!
LALALALALALALALA

Najlepsi koledzy wylewają smutki
gdy tak na nich patrzę, myślę "napiłbym się wódki"
i byłbym, i byłbym, mówię, byłbym z tego dumny
gdybyście pomyśleli i dali mi flaszkę do trumny

To jest stypa!!!
LALALALALALALALA
To jest stypa!!!
LALALALALALALALA



"Widzę główkę"

Jedziemy, [a] [F] [E]
jedziemy,
wysiadasz,
biegniemy

Siadasz,
siadasz i stękasz,
mdleję
łapie mnie lekarz

Widzę główkę, widzę główkę [a] [F]
widzę główkę w twoim brzuchu... [C] [G]

Przypadek,
mówisz przypadek
że "to coś"
ma czarny zadek
PRZYPADEK
mówisz PRZYPADEK
że "to coś"
ma czarny zadek

Widzę główkę, widzę główkę
widzę główkę w twoim brzuchu...

(przy kolejnym refrenie gra się wyżej: [d] [B] [F] [C])


"Wieczorny spacerek"

Przechadzaliśmy się wieczornym spacerkiem [D][A][G]
było naprawdę przepięknie
Nie przeszkodził, nie przeszkodził nam
ni chuligan ani żaden cham
Twoje lśniące oczy, [A] [h]
usta pełne rozkoszy
Twoje delikatne dłonie, które tak cudownie
odpalały papierosy
Zieleń drzew i śpiew ptaków
dobiegający z krzaków
W mojej głowie myśli
o tobie i mnie na hamaku
Lecz coś uwagę mą rozwiało
psychikę całkowicie mi spaprało
aż się łezka kręci
na to co zapadło mi w pamięci

Ludzkie gówno leżało na chodniku...

Ty podniosłaś je i zaczęłaś je jeść
nie wiedziałem, nie wiedziałem że
z koprofagiem do czynienia mam
Zostałem sam, zostałem sam
Było ci dobrze, oblizywałaś się
spytałaś mnie czy także chcę
"kochanie, czy dobrze się dzisiaj masz?"
Za te słowa dostałem gównem w twarz

Ludzkie gówno leżało na chodniku...


"Pojebane sny"

Sąsiadka z góry ma pojebane sny
wciąż się tylko drzy
drzysz się też i ty!
Sąsiad z naprzeciwka ma pojebane sny
w kałży moczu śpi
moczysz się i ty!

Wszyscy mają pojebane sny
pojebane sny, wszyscy mają tak jak ja

Sąsiadka z góry ma pojebane sny
w kałży moczu śpi
z góry kapie mi!
Sąsiad z naprzeciwka ma pojebane sny
wciąż się tylko drzy
łaaa...

Wszyscy mają pojebane sny
pojebane sny, wszyscy mają tak jak ja



"Świat mi brzydnie"

Jechaliśmy autobusem, ty powiedziałaś mi [C] [a]
że śmierdzi ode mnie czymś i nie możesz tak dalej żyć [d] [G]
poszedłem więc specjalnie umyć sobie buzię
tak byś mogła moja mała pocałować mnie na luzie

Jest maj [C]
wszystko kwitnie [a]
wszystko kwitnie [d]
tylko świat mi brzydnie [G]
nawet bzy zamiast kwiatami
zajeżdżają mi gównami
ptaki nie chcą śpiewać wesołych piosenek
a na moje nowe buty zeszczał mi się menel
o tak, o tak...
brzydnie mi ten świat...

Napuchnięte oczy mam od kilkunastu dni
chciałbym o czymś pięknym śnić, lecz nic mi się nie śni
nie chcę śpiewać więcej o tym, że zbrzydł mi ten świat
ale czasem czuję jakbym oglądał go zza krat

Jest maj
wszystko kwitnie
wszystko kwitnie
tylko świat mi brzydnie
nawet bzy zamiast kwiatami
zajeżdżają mi gównami
ptaki nie chcą śpiewać wesołych piosenek
a na moje nowe buty zeszczał mi się menel
o tak, o tak...
brzydnie mi ten świat...

Tyle jest rzeczy, [F] [G]
które chciałbym ci dać [C] [a]
co z tego!?
ja pierdolę,
kurwa mać
Tyle jest rzeczy, [F] [G]
które mógłbym dać od tak [E] [a]
co z tego [F] [G]
skoro brzydnie mi ten świat!? [C]



"Grzybiarz"

Wpadasz do mnie, ściągasz spodnie
i Swego wypinasz
myślę sobie "Nie zazdroszczę,
sytuacja nie jest miła"

Po tym wszystkim co widziałem
aż kurwa zdębiałem
wypierdalaj!!! - wykrzyczałem
- z tym chujem zgrzybiałym

Grzyba złapałeś na dziwkach...
i choć nie znam się na kaniach, kurkach
ani na prawdziwkach,
to ja wiem że grzyba swego
złapałeś na dziwkach

GRZYBA ZŁAPAŁEŚ NA DZIWKACH!!!

Mama ciebie ostrzegała,
no a tata dał gumeczkę
żebyś chronił się przed grzybem
i nie wrócił z dzieckiem
no a tobie od lekcji przyrody
minęło dużo czasu
dalej nie wiesz, że na grzyby
to najlepiej iść do lasu

GRZYBA ZŁAPAŁEŚ NA DZIWKACH!!!

Grzyba złapałeś na dziwkach
to jest już koniec twego kroku
Grzyba złapałeś na dziwkach
w maju bierzącego roku

GRZYBA ZŁAPAŁEŚ NA DZIWKACH!!!



"Cebula"

Mimo, że strawiona to w oczy mnie kuli [E] [E] [H] [E]
z buzi twej wyczuwam smród świeżej cebuli [A] [H]
czy ty chcesz, żebyśmy wszyscy się potruli ?
z buzi twej wyczuwam smród świeżej cebuli

Na kilometr wyziew [E] [H]
nie wymyślam i nie zmyślam [A] [H]
nie oddychaj choć przez chwilę
choć na chwilę przestań
powybijasz wszystkich nas
zamknij choć na chwilę twarz
z buzi twojej odór duży
miasto me zamienisz w gruzy
[e] [C] [H]

Ludzie jak naćpani. Co się tutaj dzieje?
przecież zjadłaś w barze mlecznym tylko naleśniki z dżemem
swąd cebuli tu wyczuwam, zaraz nas uwędzisz
wolę czuć jak gnije gnój, lub czad kiedy ty pierdzisz

Na kilometr wyziew
nie wymyślam i nie zmyślam
nie oddychaj choć przez chwilę
choć na chwilę przestań
powybijasz wszystkich nas
zamknij choć na chwilę twarz
z buzi twojej odór duży
miasto me zamienisz w gruzy

zamienisz w gruzy...
zamienisz w gruzy...

Może to była cebula, a może to był por ?
Może to jest disco-polo, a może rock 'and' roll ?

Na kilometr wyziew
nie wymyślam i nie zmyślam
nie oddychaj choć przez chwilę
choć na chwilę przestań
powybijasz wszystkich nas
zamknij choć na chwilę twarz
z buzi twojej odór duży
miasto me zamienisz w gruzy


"Kołysanka"

Śpij maleńka, śpij kochana
to dla ciebie kołysana
śpij kochana mała damo
musisz być wyspana rano

Śpij maleńka z miśkiem pluszkiem
główcię ułóż na poduszkę
śpij kochanie moje małe
rano musisz być wyspane


"On kupował ci co chciałaś"

On kupował ci co chciałaś [cis]
chociaż pensja jego była mała [A]
w zimie z norek futro miałaś [Fis]
choć zębami nie szczękałaś [A] [H]
Czy to miłość była, nie wiem,
czy tylko przyzwyczajenie?
Czy to miłość była?
Nie wiem...

On kupował ci co chciałaś
i czego nie chciałaś też
kupił pierścień do zaślubin
bardzo drogi, chyba wiesz
i pewnie byś się zgodziła
gdyby nie ta jedna rzecz
i pewnie byś się zgodziła,
zgodziła byś się...

Ale ty masz penis [cis]
i choć tak mały penis [A]
to z nim się nie ożenisz [E]
o nie, nie... [H] [Gis]
czasem starasz się ukrywać
i choć nie bardzo go widać
to z nim się nie ożenisz
o nie, nie...

On kupował ci co chciałaś
chociaż pensja jego była mała
w zimie z norek futro miałaś
AAA...
właśnie jego wymarzyłaś
o takim facecie śniłaś
lecz pewnego dnia go do majtek dopuściłaś
i ta jedna randka wszystko wyjaśniła

penis
i choć tak mały penis
to z nim się nie ożenisz
o nie, nie...
czasem starasz się ukrywać
i choć nie bardzo go widać
to z nim się nie ożenisz
o nie, nie...


"La, la, la czyli hymn narkomana"

Nie chcę marzyć, chcę się ciąć [a] [F] [d] [E]
chcę dziś nie spać całą noc
będę płakał, będę ćpał
zeżrę swego kota kał
nie chcę tańczyć, bawić się
chcę by było ciągle źle
smutek mą radością jest
chcę by mnie wyruchał pies

La, la, la, la...

Chcę by mama mnie wałeczkiem
a żona zostawiła z dzieckiem
tak właściwie wszystko chcę,
żeby było ciągle źle
chcę by gliniarz lał mnie pałą
żeby było mi za mało
chcę by ludzie mnie mijali
chodnikami
ulicami

La, la, la, la...



"Ciągle mi powtarzasz"

Ciągle mi powtarzasz, że nie powinienem [D] [G]
że za to co śpiewam czeka mnie więzienie
chcesz mnie skarcić, chcesz mnie skarcić i zwyzywać
chcesz mnie skarcić i zwyzywać
i za uchem mnie przezywasz

i to właśnie dla ciebie [A] [G]
jest ta głupia pieśń
żebyś poczuł ją na sobie
prawie tak jak moją pięść
i to właśnie do twego ucha
płyną dźwięki te
nie słyszysz?
śpiewam co chcę!

Ciągle mi powtarzasz, że tak nie wypada
że w tym towarzystwie porządnych ludzi jest gromada
chcesz mnie skarcić, chcesz mnie skarcić i zwyzywać
chcesz mnie skarcić i zwyzywać
i za uchem mnie przezywasz

i to właśnie dla ciebie
jest ta głupia pieśń
żebyś poczuł ją na sobie
prawie tak jak moją pięść
i to właśnie do twego ucha
płyną dźwięki te
nie słyszysz?
śpiewam co chcę!
Lalalalala

"Szatan cię ma"

On mówi "chodź tu do mnie"
zaprasza na siłownię
daje markowe spodnie
SZATAN CIĘ MA!

Szatan cię ma,
szatan cię ma...

Częstuje cię fajeczką
wlewa do kawy mleczko
podaje ci ciasteczko
SZATAN CIĘ MA!

Szatan cię ma,
szatan cię ma...

Chciałbyś od niego uciec
chciałbyś od niego uciec
chciałbyś od niego uciec
lecz się nie da

Chciałbyś o nim zapomnieć
chciałbyś o nim zapomnieć
chciałbyś o nim zapomnieć
lecz on wciąż cię zna


"Pieśń sfrustrowanego zazdrośnika"

Widzę, że trzymacie się za rękę
widzę, jest wam dobrze, jest wam pięknie
wiem, że spotykacie się po szkole
lecz pewnego dnia go po prostu zapierdolę!

Zapierdolę...

Widzę, że trzymacie się za rękę
ciągle chcesz zaśpiewać mu piosenkę
widzę, przez rurkę pijecie Colę
lecz pewnego dnia go po prostu zapierdolę!

Zapierdolę...


"Ballada na temat szefa"

Szef do mnie dzwoni a ja śpię [H] [A] [E]
nie pójdę! dobrze o tym wie [E]
choć on tak bardzo tego chce
Już miałem taki piękny sen
i pięknym zdawał się ten dzień
lecz raz kolejny spieprzył się

[A]
Nie ma, nie ma takiego człowieka [E]
[A]
który by tak bardzo nienawidził szefa... [H]

Nie ma na świecie takiego człowieka [H] [A]
który by tak bardzo nienawidził szefa!!! [E]
Nie ma na świecie takiego człowieka jak ja...

Szef do drzwi wali a ja śpię
nie wstanę! dobrze o tym wie
choć on tak bardzo tego chce
Już miałem taki piękny sen
i pięknie zapowiadał się ten dzień
lecz raz kolejny spieprzył się

Nie ma, nie ma takiego człowieka
który by tak bardzo nienawidził szefa...

Nie ma na świecie takiego człowieka
który by tak bardzo nienawidził szefa!!!
Nie ma na świecie takiego człowieka jak ja...

Znowu szef mi spieprzył dzień...



"Nadzieja"

Wciąż przez życie brnę [e] [G]
z nadzieją na lepsze [C] [D]
wkurwiają mnie ludzie
wkurwia mnie powietrze