blogspot pisd mi of

dawnom nie pisał, bo dziwny jest ten świat...
Wkurza mnie blogspot i myślę o zmianie portalu blogowego na inny, jakieś rady?

Ostatnio leżąc w łożu z towarzyszami obywatelami z innej planety a także z tejże przypomniał mi się wiersz który napisałem po koncercie prodidżasów w katowickim spodku, a leciał on mniej więcej tak:

Co po wejściu do Spodka
myśli zespół Prodigy?
"Kurwa jego mać,
w Polsce sami Żydzi"


Taki oto komentarz.

Czy są jacyś porypańcy ciekawi nowej płyty? Hmm... Sam się niepokoję, gdyż premierę zaplanowałem na wakacje 2010 a tu już niemal ferie 2011. Są małe problemy z nagraniem wokali. Miejmy nadzieję że nie potrwa to długo i wspólnie będziemy mogli rozkoszować się wariactwem z płyty numer 3


jaba-daba-du

4 komentarze:

  1. Nordzisz_z_Edinbraaa24 listopada 2010 05:18

    No jasne że są :P.
    Załóż Vacku profil na twarzoksiążce, połączony z mojąprzestrzenią i będzie gicior.
    A dla ciebie limeryk w podziękowaniu za nowy wpis:

    Prodidźi przybywa do Polski, napisali w prasie,
    i załóź słuchaczu lepiej świeże gacie,
    bo od dźwięków nasilenia,
    dostaniesz rozwolnienia...

    Ucieszył się BezMacek że na występ poleci,
    Brata więc wydoił, podotykał dzieci,
    Swej dziewczynie wysłał esa że dziś się nie pierdoli,
    tylko na koncert szybciutko swawoli.

    Pędzi wnet Vacek na koncert do stolicy,
    Zawinął pośpiesznie szyneczkę z ulicy,
    Poszedł na główną, od razu złapał stopa,
    z wdzięczności zrobił loda, aż wyciekła mu kopa.
    Choć odbyt otarł,
    to na miejsce dotarł.

    A zespół Prodidźi to się nie pierdoli,
    Już za kotarą czeka, instrumenty stroi,
    odmówili zdrowaśki, jeszcze znienacka,
    wsmarował ktoś w nich krowiego placka,
    wchodzą na scenę... i...
    zobaczyli Vacka,
    co w Boba Marleya koszulce, i gibie się jak rasta...

    po co nasze starania, po co te ekscesy,
    gdy na nasz występ przychodzą same neo-dzieci,
    odwołujemy koncert, dziś nie poruchamy,
    bo w Polsce Żydzi są, i same chamy.

    OdpowiedzUsuń
  2. och ach łzy pociekły po mych polikach
    wzruszyłeś mnie szczególnie szyneczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Drogi Wacku, teksty twoje jak i muzyka poruszyły mój gust muzyczny i wątpie abym poprzestał na tylko ich słuchaniu, chciałbym także śpiewać je na chwałę pana. Czy mógłbyś mi przesłać chwyty na gitarę do tak sławnych kawałków Wacka jak "Pieluchy, Ja i moja Żona", "Prawdziwy mężczyzna" czy wreszcie (i to według mnie numer jeden) "Nazistowska piosenka miłosna" ?

    mail : sacrificedone@gmail.com

    Anonimowy E.Rommel

    OdpowiedzUsuń
  4. Bonżur,
    a gdzie reportaż z pierwszego koncertu VBM'a ja się pytam.
    Fromaż i Baguette tobie.

    OdpowiedzUsuń